|
|
|
|
Главная » 2012 » Сентябрь » 12 » 12 WRZEŚNIA 2012 Środa
23:33 12 WRZEŚNIA 2012 Środa |
(1 Kor 7,25-31)
Nie mam nakazu Pańskiego co do dziewic, lecz daję radę jako ten, który -
wskutek doznanego od Pana miłosierdzia - godzien jest, aby mu wierzono.
Uważam, iż przy obecnych utrapieniach dobrze jest tak zostać, dobrze to
dla człowieka tak żyć. Jesteś związany z żoną? Nie usiłuj odłączać się
od niej! Jesteś wolny? Nie szukaj żony. Ale jeżeli się ożenisz, nie
grzeszysz. Podobnie i dziewica, jeśli wychodzi za mąż, nie grzeszy. Tacy
jednak cierpieć będą udręki w ciele, a ja chciałbym ich wam oszczędzić.
Mówię, bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby ci, którzy mają żony,
tak żyli, jakby byli nieżonaci, a ci, którzy płaczą, tak jakby nie
płakali, ci zaś, co się radują, tak jakby się nie radowali; ci, którzy
nabywają, jak gdyby nie posiadali; ci, którzy używają tego świata, tak
jakby z niego nie korzystali. Przemija bowiem postać tego świata.
(Ps 45,11-12.14-17)
REFREN: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha,
zapomnij o swym ludzie, o domu Twego ojca.
Król pragnie twego piękna,
on twoim panem, oddaj mu pokłon.
Córa królewska wchodzi pełna chwały,
odziana w złotogłów.
W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla,
za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.
Wiodą ją z radością i w uniesieniu,
wkraczają do królewskiego pałacu.
Synowie twoi zajmą miejsce twoich ojców,
ustanowisz ich książętami na całej ziemi.
(Łk 6,23ab)
Cieszcie się i radujcie, bo wielka jest wasza nagroda w niebie.
(Łk 6,20-26)
W owym czasie Jezus podniósł oczy na swoich uczniów i mówił:
Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo
Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie
nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się
będziecie. Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy
was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego
podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym
dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie
ich czynili prorokom. Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście
już pociechę waszą. Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem
głód cierpieć będziecie. Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem
smucić się i płakać będziecie. Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić
was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom.
Kolejny raz staje przed nami konieczność wyboru między życiem według
zasad tego świata a życiem w duchu błogosławieństw; między dążeniem ku
temu, co w górze, a korzystaniem z tego, co w zasięgu ręki. Tymczasem
św. Paweł apeluje: „Odrzućcie to wszystko!”. To bowiem, co dla świata
jest nieodzownym środkiem do szczęścia albo też złem koniecznym –
w istocie odbiera nam wolność. Ewangelia nie daje pośredniej drogi
między „błogosławieni” a „biada”.
Ks. Jarosław Januszewski, „Oremus” wrzesień 2007, s. 51
KRÓLESTWO BOŻE I JEGO SPRAWIEDLIWOŚĆ
Naucz mnie, Panie, wypełnić wszystko, co sprawiedliwe (Mt 3, 15)
„Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane” (Mt 6, 33).
W pełnej doskonałości mieści się jako aspekt cząstkowy, lecz zarazem
konieczny, sprawiedliwość rozumiana jako cnota, która oddaje każdemu, co
mu się należy. O tym również mówił Jezus. Kiedy faryzeusze pytali Go,
czy trzeba płacić podatek cesarzowi rzymskiemu, odpowiedział; „Oddajcie
więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22, 20).
Sprawiedliwość żąda, aby każdemu przyznano to miejsce i prawo, jakie
się mu należy; Bogu zawsze pierwsze miejsce i pierwsza cześć: serca
i ducha, posłuszeństwa i miłości bez zastrzeżeń; prawowitej władzy
państwowej i każdemu człowiekowi zaś uszanowanie zależne od praw
każdego. W tym znaczeniu św. Tomasz uczy: „Sprawiedliwość jest cnotą,
która oddaje każdemu, co mu się należy, zawsze i stale” (II-a II-ae 58, 1).
Pismo święte nieraz to powtarza: „Zaprawiajcie się w dobrym! Troszczcie
się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego, oddajcie słuszność
sierocie, w obronie wdowy stawajcie” (Iz 1, 17). I jeszcze: „Kto
postępuje sprawiedliwie i kto mówi uczciwie, kto odrzuca zyski
bezprawne, kto się wzbrania dłońmi przed wzięciem podarku... ten będzie
mieszkał na wysokościach” (Iz 33, 15-16), czyli będzie miły Bogu
i błogosławiony przez Niego. Człowiek powinien postępować tak, aby
szanować wszystkie prawa podobnych sobie, szczególnie tych, którzy są
najbardziej potrzebujący i bezbronni, nie żerując nigdy na innych dla
osobistej niesprawiedliwej korzyści. Sprawiedliwość wewnętrzna
chrześcijanina powinna rozjaśniać cały jego stosunek do bliźniego bez
zaniedbania żadnego obowiązku. „Wszystko, co jest prawdziwe, co godne,
co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co zasługuje na uznanie — mówi św.
Paweł — jeśli jest jakąś cnotą i czynem chwalebnym, to miejcie na myśli”
(Flp 4, 8). Obowiązek starania się na pierwszym miejscu
„o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość” nie może i nie powinien
czynić chrześcijanina niedbałym w wypełnianiu jego obowiązków
społecznych, owszem, winien sprawić, aby bardziej starał się budzić
wszędzie zmysł sprawiedliwości ewangelicznej.
- O Panie, wonność Twojej sprawiedliwości jest wszędzie tak wielka, że
Ciebie nie nazywa się po prostu. sprawiedliwym, lecz samą
Sprawiedliwością, owszem, Sprawiedliwością, która usprawiedliwia. A tym
bardziej możesz usprawiedliwiać, im więcej jesteś skłonny przebaczać.
Dlatego każdy, kto żałując za grzechy swoje odczuwa głód i pragnienie
sprawiedliwości, niech wierzy w Ciebie, bo Ty usprawiedliwiasz
grzesznego... a dostąpi w Tobie pokoju...
Twoja Męka jest najdoskonalszym schronieniem, jedynym lekarstwem. Ona
nas wspomaga, kiedy nasza roztropność ustaje, sprawiedliwość jest zbyt
słaba, a zasługi naszej świętości marne. Kto istotnie mógłby utrzymywać,
że jego mądrość, sprawiedliwość czy świętość wystarczają, aby mu
zapewnić zbawienie?... Gdy siła moja ustaje, nie będę się niepokoił ani
tracił ufności. Wiem, co uczynię: wezmę kielich zbawienia i będę wzywał
Imienia Pana, Oświeć moje oczy, o Panie, abym wiedział, co Ci jest miłe
w każdym czasie, a stanę się mądry. Nie pamiętaj na błędy mojej młodości
i moją nieświadomość, a będę sprawiedliwy. Prowadź mnie, Panie, Twoją
drogą, a będę święty. Lecz jeśli Twoja krew nie przyczyni się za mną,
nie będę zbawiony (św. Bernard).
- „Starajcie się o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość.”
Sprawiedliwość panuje w niebie; spraw, o Panie, aby panowała również
w Twoim Kościele... A panuje, gdy człowiek oddaje Tobie to, co Ci się
należy, wówczas bowiem dla miłości Twojej oddaje także stworzeniu, które
kocha dla Ciebie, to, co mu się należy. Dla tej samej przyczyny oddajmy
także sobie samym to, co się nam należy, kiedy bowiem nasycimy się
Tobą, Panie, osiągniemy całe dobro, do jakiego jesteśmy zdolni. Wówczas
nasza sprawiedliwość będzie wypełniona... Wtedy dusza moja nie będzie
więcej łaknęła ani pragnęła, mając prawdziwe pożywienie: „Moim pokarmem
jest czynić wolę Ojca mojego i dokonać Jego dzieła”. Właśnie dlatego Ty
ogłaszasz, o Zbawicielu nasz, że doskonała sprawiedliwość polega na
wykonywaniu we wszystkim najświętszej woli Ojca niebieskiego
i uczynieniu Jej regułą naszej woli. Lecz kiedy uzgadniamy naszą wolę
z Jego wolą, wówczas On czyni to, co nam się podoba... „On uczyni wolę
tych, którzy się Go boją” i tak wypełni wszystkie ich pragnienia (J. B. Bossuet).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. III, str. 173
Источник: www.mateusz.pl/czytania
|
Категория: Литургические чтения |
Просмотров: 747 |
Добавил: Andrii40
| Пожалуйста проголосуйте за эту новость Рейтинг: 0.0/0 |
|
|
Copyright Сatholic-info. © 2024 |
|
|
|